Dzisiaj czas na ostatnią relację z dnia trzeciego spędzonego na Mazurach! Udaliśmy się do miasteczka o nazwie "Kadzidłowo" gdzie mieści się osada dzikich zwierząt. Pogoda była taka sobie- na pewno nie na kąpanie się w jeziorze... Dlatego też postanowiliśmy tam pojechać ze względu na dzieciaki. W końcu... kto nie lubi zwierzątek? Za każdym razem gdy chcieliśmy przejść na następny "obszar" (tak jakby do następnego punktu) musieliśmy przechodzić przez takie drabinki na zdjęciu powyżej! Oczywiście służyły one jako zagroda dla zwierzaków.
Livia od samego początku była bardzo szczęśliwa i nie mogła się doczekać kiedy będzie mogła pogłaskać jakieś zwierzątko bądź nakarmi je trawą, haha!
Pierwszą zobaczyliśmy maleńką sarenkę! Ahh, patrząc na takie zwierzęta dochodzę do wniosku, że mogłabym mieszkać w lesie i codziennie widywać takie małe cuda natury!
Dopiero gdy poświęcimy trochę więcej uwagi na przyjrzenie się wszystkiemu co nas otacza zrozumiemy, że świat jest naprawdę wspaniały i oferuje nam szeroką gamę różnych wrażeń i organizmów. To jest aż szokujące ile różnych gatunków możemy spotkać na Ziemii! Tutaj mamy samicę Pawia.
A tutaj z kolei dorodnego samca!
Chyba największe zdziwienie wywołały u mnie oswojone bociany...
... które można było pogłaskać!
W naszej grupie była jakaś grupka szkicowników, którzy rysowali na szybko prawie wszystkie zwierzęta. Z ciekawości czasem spoglądałam im przez ramię i muszę przyznać, że byłam zszokowana jak można tak szybko stworzyć coś tak cudownego... Ahh, chciałabym tak ładnie rysować!
Znaleźliśmy się w obszarze, w którym wolno chodziła sobie sarenka- dzieciaki były wniebowzięte i nie chciały dać jej spokoju.
Fenomenu tych piesków akurat nie rozumiem... Tak samo ich "dzikości", ale masa ludzi się nimi zachwycała- zresztą jak chyba widać na zdjęciu!
Nasza przewodniczka Daria pokazywała nam różne sztuczki z niektórymi zwierzętami :)
Jednym z najsłodszych zwierząt jakie tam spotkaliśmy była mała kózka!
Zdecydowanie to właśnie jelonki podobały mi się najbardziej! Dobrze, że zdążyłam im zrobić trochę zdjęć zanim zwaliła się na nie chmara dzieciaków, przez które biedne zaczęły uciekać... Eh...
To zdjęcie udało mi się zrobić przypadkiem. Dopiero na komputerze zauważyłam co śmiesznego w sobie kryje! :)
Dzieciaki ze spokojem do nich poszedły i nawet udało im się je nakarmić!
Ahh, te zwierzęta są naprawdę bardzo urocze i majestatyczne!
Kolejna osoba, która szkicowała!
Tutaj z kolei mamy małego (tylko czterodniowego!) osiołka!
Livia zdążyła go jeszcze pogłaskać zanim przyszła jego mama w obronie- wtedy nie było już mowy aby podejść! Szczerze mówiąc zachowywał się tak jakby był lekko podchmielony, haha! Nawet nie chodził, bo chwiał się jeszcze na nóżkach!
Jak dla mnie jedno z najpiękniejszych zwierząt- wilk!
No i oczywiście nie mogło zabraknąć łosia!
Oraz Livi głaszczącej jego pysk!
I na koniec fajna reklama, która od razu zwróciła moją uwagę!
Trasa którą podróżowaliśmy miała aż 10 km! Nawet nie wiem kiedy to minęło, bo czas szybko zleciał mi na robieniu zdjęć i zabawie z dzieciakami (raczej bardziej zajęłam się tym pierwszym haha!). Bardzo fajna alternatywa spędzania czasu podczas dni kiedy pogoda nie za bardzo dopisuje!
Jutro załatwiam jeszcze jakieś sprawy organizacyjne i się pakuję, a w niedzielę rano.... żegnaj Polsko!
Słodkie zwierzątka, a najbardziej spodobał mi się ten osiołek. *,*
OdpowiedzUsuńhttp://wercziandweeerczi.blogspot.com/
Haha, rzeczywiście był kochany :)
UsuńUwielbiam twoje zdjęcia! Kocham je!
OdpowiedzUsuńKłaniam się za nie nisko :)
fashion-and-not-only.blogspot.com
Baaaaardzo dziękuje! :)
UsuńFajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńJa mieszkam pod lasem i bardzo często leśne zwierzęta stoją koło mojego płotu.Najbardziej lubię,jak przychodzą zające,choć bardzo łatwo można je spłoszyć :))
http://sindi-withs.blogspot.com/
Dziękuje! Ohh, jak świetnie! Zazdroszczę :)
UsuńŚwietne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńCiekawy post ^^
Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie :)
http://fashionwithuss.blogspot.com
Dzięki!
Usuńwow śliczne zdjęcia :) kocham zwierzęta
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo! A kto nie? :)
UsuńZdjęcia naprawdę robią wrażenie! :)
OdpowiedzUsuńhttp://opinie-telefonow.blogspot.com
Dziękuje bardzo!
Usuńjeju jaka jakosc zdjec <3
OdpowiedzUsuńdorey-doorey.blogspot.com
OOO jaki ciekawy wyjazd i śliczne fotki <3
OdpowiedzUsuńhttp://aiden-ejsmont.blogspot.com/
Dziękuje bardzo!
Usuńbyłam tam dwa razy i ta sama blondynka mnie tam oprowadzała miesiąc temu!
OdpowiedzUsuńfashionable-sophie.blogspot.com
Haha, ale super!
UsuńCudowne zwierzęta , i jakie grzeczne ;)
OdpowiedzUsuńCo powiesz na wspólną obserwację???
Zapraszam do mnie ;)
http://fashionbyaleksandraa.blogspot.com/
Hmm, wytresowane chyba prędzej :)
UsuńŚwietne zdjęcia, zazdroszczę wypadu, uwielbiam zwierzątka! <3 Obserwujemy?
OdpowiedzUsuńDziękuje!
UsuńUwielbiam to miejsce i przynajmniej raz w roku tam wracam :)
OdpowiedzUsuńZdjęcia naprawdę świetne <3
Oh, kochane! Dziękuje bardzo :)
UsuńWłaśnie zostałaś nominowana do LBA :) Więcej dowiesz się na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńhttp://aiden-ejsmont.blogspot.com/
Dzięki! Miło :)
UsuńPiękne zdjęcia :) Obserwujemy ?:)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzoo!
UsuńBardzo zabawna reklama haha.
OdpowiedzUsuńhttp://alia-natalia.blogspot.com/
Haha, zgodzę się :)
UsuńWłaśnie zostałaś nominowana do LBA :) Więcej dowiesz się na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńhttp://agness-agne.blogspot.com/
Wielkie dzięki! :D
UsuńWspaniałe są te zdjęcia, zakochałam się prawie we wszystkich :)
OdpowiedzUsuńOjeju, dziękuje bardzo!
Usuńświetne zdjęcia!!! Widzę że wyjazd udany ;))
OdpowiedzUsuńhttp://wiecznieszczesliwa.blogspot.com/
Dziękuje bardzo! Ależ oczywiście :)
UsuńGratuluję! Zostałaś nominowana do LBA ! Więcej dowiesz się na moim blogu: kalapublicdiary.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie!
Usuńale śliczne zdjęcia ;D
OdpowiedzUsuńZapraszam: http://velina-blog.blogspot.com/
Dziękuje bardzo :)
UsuńPiękne zdjęcia , może obserwujemy?;)
OdpowiedzUsuńhttp://definition-of-dreams.blogspot.com/
Wielkie dzięki! :)
UsuńWow jakie cudne zdjęcia *_*
OdpowiedzUsuńhttp://dziennik-ali.blogspot.com/
Dziękuje bardzo! :)
UsuńBardzo dziękuje! :)
OdpowiedzUsuń